| Strona Główna | Powrót |
Szklane bransolety celtyckie

Celtowie są tym ludem europejskim, którego cywilizacja i kultura do dzisiaj budzi zainteresowanie i fascynację. Liczne plemiona celtyckie odgrywały bardzo ważną rolę w dziejach Europy drugiej połowy I tysiąclecia przed Chrystusem. Celtowie stanowili zagrożenie dla państw antycznego świata - Grecji i Rzymu, ale byli też odbiorcami zdobyczy cywilizacji klasycznych, które przyswajali tworząc własną, bogatą i specyficzną kulturę. Zamieszkiwali znaczną część Europy zachodniej (dzisiejszą Austrię, Szwajcarię, Francję, później Hiszpanię i wyspy Brytyjskie), zasiedlili również część Europy środkowej (Czechy, Węgry, sięgając Śląska i Małopolski), oraz południowej (Bałkany). Atrakcyjność cywilizacji celtyckiej - ludu który przyniósł do Europy środkowej tak cenne zdobycze jak umiejętność produkcji żelaza, szkła czy naczyń toczonych na kole oraz specyficzną sztukę - była tak duża że zmieniła radykalnie obraz kulturowy ziem ościennych. Zmiany dotykały nie tylko gospodarki lecz również struktur społecznych i wierzeń, czego wyrazem są przemiany obrządku pogrzebowego. Rezultatem ich było powstanie, między innymi na ziemiach polskich, nowych jednostek kulturowych - kultur przeworskiej i oksywskiej.
Celtowie są pierwszym ludem europejskim, osiadłym poza strefą śródziemnomorską, który trafił na karty historii. Wzmianki o Celtach sięgają schyłku VI w. przed Chr. Hekatajos z Miletu umieszcza ich na przedpolach Massalii (dzisiejsza Marsylia), a Herodot "za słupami Heraklesa" (Cieśnina Gibraltarska) czyli na najdalszych, zachodnich krańcach Europy oraz u źródeł Istru (Dunaju). Najstarsza zapisana przez Greków nazwa tego ludu to Keltoi, potem pojawia się nazwa Galatoi. Natomiast w źródłach łacińskich powszechnie występuje określenie Galli. Wyjaśnić to może słynne zdanie rozpoczynające "De bello gallico" Juliusza Cezara : Gallia est omnes divisa in partres tres (...) tertiam qui ipsorum lingua Celtae nostra Galli apellantur.

 
Uchwyt  celtyckiego narzędzia
 
Złota moneta celtycka
 
Brazowe klamry do pasa
 
Brazowe naczynie  z ataszami
 


. Praojczyzną Celtów jest region dorzecza górnego Renu, Menu i Dunaju zajęty w pierwszych wiekach I tysiąclecia przed Chrystusem przez kulturę zachodniohalsztacką. W V w. przed Chr. na tym obszarze tworzy się kultura lateńska, utożsamiana z kulturą Celtów. W tym czasie plemiona celtyckie zajmowały już również część półwyspu Iberyjskiego i wyspy Brytyjskie (bez Szkocji), jednak dopiero na przełomie V i IV stulecia rozpoczyna się wielka ekspansja tego ludu, wędrówki ku wschodowi, południowi i na zachód, prowadzące do konfrontacji ze światem cywilizacji antycznych. Dotychczasowe kontakty handlowe, których śladem są przedmioty greckie czy etruskie znajdowane w grobach książąt celtyckich, zastąpione zostały konfrontacją zbrojną. Przyczyną migracji, według świadectw źródeł pisanych, było przeludnienie, konflikty wewnętrzne, a także atrakcyjność ziem południa Europy bogatych w "wyborne owoce i doskonałe wina". Fal migracji, większych i mniejszych, musiało być kilka, niektóre z nich to były wyprawy łupieżcze, nastawione tylko na rabunek cennych dóbr, inne to prawdziwe migracje dążące do zasiedlenia nowych terenów przez większe grupy ludzkie. Stoczono wiele bitew, w 390 r. Celtowie zdobyli nawet Rzym, a w III w. przed Chr. przemieszczali się przez tereny Bałkanów do Grecji, w 297 r. złupili Delfy. Zbrojne grupy dotarły do Azji Mniejszej, gdzie ostatecznie osiadły jako najemnicy państw hellenistycznych dając nazwę prowincji Galacji. Ślady pobytu, zapewne najemnych, wojowników celtyckich mamy nawet z Egiptu. Walczyli również w armii Hannibala.

. Około połowy III wieku przed Chr. epoka wielkich najazdów celtyckich dobiegła końca, nastał okres względnego spokoju i wielkiego rozkwitu ich kultury. W ciągu II wieku powstawały oppida - wielkie, ufortyfikowane osady o charakterze protomiejskim, będące ośrodkami władzy, centrami rzemieślniczymi i handlowymi. Dopiero rosnąca w siłę republika rzymska stopniowo wypierała Celtów zajmując północną Italię (ok. 190 przed Chr.), Ilirię (85 przed Chr.), podbijając Galię, (po długotrwałych walkach Cezara z plemionami celtyckimi zjednoczonymi pod wodzą Wercyngetoryksa w latach 58-51 przed Chr.) i obszary położone na północ od Alp (ok. 15 r. przed Chr.). Po podbojach Oktawiana Augusta granice państwa rzymskiego zostały oparte na Renie i Dunaju. W drugiej połowie I w. przed Chr. nasiliły się także od północy najazdy plemion germańskich, a od wschodu - dackich. Markomanowie i Kwadowie zajęli teren dzisiejszych Czech i Moraw. Skończył się okres terytorialnej hegemonii Celtów w Europie.

. Celtowie byli znakomitymi rzemieślnikami, ceniącymi umiejętności techniczne, o czym świadczy chociażby wysoki status społeczny kowali. Byli też zdolnymi artystami. Jako pierwszy z ludów spoza kręgu cywilizacji antycznych używali własnych monet, bitych ze srebra i złota. Pierwsze emisje wzorowały się na monetach greckich i rzymskich, twórczo przekształcając realistyczne przedstawienia głowy władcy, konia czy rydwanu.

. Główną domeną Celtów była jednak wojna. "Cały ten lud do szaleństwa uwielbia wojnę, jest odważny i skory do walki" pisał Strabon. Autorzy starożytni, starając się podkreślić kontrast między dzikimi Celtami a cywilizowanym światem, tzn. swoimi czytelnikami, pisali o nagich wojownikach, łowcach głów, przystępujących do walki w szale bitewnym i ogłuszającym hałasie trąb i bojowych okrzyków. W bitwie Celtowie polegali raczej na sile pierwszego ataku niż na operacjach wojskowych o przemyślanej strategii. Podstawową bronią celtyckiego wojownika był miecz oraz włócznia, rzadziej używane były łuk i strzały, a także proce. Uzbrojenie ochronne to przede wszystkim duże tarcze, rzadziej używano hełmów czy kolczug. Najważniejszym symbolem wojownika był jednak miecz. Najczęściej stosowano długie, nawet do 1 metra, obosieczne miecze, służące przede wszystkim do cięć. Kowale celtyccy potrafili wykonywać miecze o złożonej strukturze, widocznej po wytrawieniu na powierzchni głowni, co prócz waloru ornamentacyjnego mogło stanowić swoisty "znak jakości". Polibiusz kwestionuje jednak jakość mieczy celtyckich pisząc, że łatwo się wyginały i wojownicy w czasie bitwy musieli je prostować. Trudno ocenić trafność tego opisu. Może miał na celu dobitne wykazanie niższości celtyckiego uzbrojenia, a może jest to źle zrozumiana obserwacja zwyczaju obrzędowego gięcia mieczy, składanych w ofierze lub do grobu. Żelazne pochwy były bardzo bogato zdobione, co prawdopodobnie podkreślało rangę wojownika. Częste są motywy symboliczne, może o magicznym znaczeniu. Miecze noszono na pasach łańcuchowych, zastąpionych w późniejszym okresie przez pasy skórzane zapinane na klamrę lub kółka.

. Drugim bardzo ważnym rodzajem broni były włócznia i oszczep - przed bitwą miotano oszczepy, w walce w starciu posługiwano się włócznią. Większość grotów ma liść dość szeroki. Znane są też groty długie, wąskie, masywne; ich cios był zawsze śmiertelny. Drzewca wykonane z jesionu mierzące zapewne około 2-2,4 m, często zaopatrzone były w toki. Charakterystyczne dla grotów włóczni celtyckich wycinanie krawędzi liścia pełniło chyba, wbrew sugestii Diodora Sycylijskiego, funkcję dekoracyjną lub symboliczną, a nie zwiększało skuteczności ciosu.

. Mniejsze znaczenie miał łuk, broń głównie myśliwska, choć Juliusz Cezar wielokrotnie wspomina celtyckich łuczników. Pewne znaczenie miała również proca, używana, według świadectw archeologicznych, głównie w walce obronnej zza murów. Tarcze, o owalnym, prostokątnym lub heksagonalnym kształcie, wykonane były najczęściej z drewna pokrytego skórą i zaopatrzone w metalowe umbo. Znane z Brytanii bardzo bogato zdobione tarcze brązowe miały charakter paradny albo wyłącznie wotywny - wykonano je po to, by złożyć w ofierze wrzucając do rzeki. Kolczuga jest najprawdopodobniej wynalazkiem celtyckim, choć noszenie jej mogło być przywilejem tylko niektórych. Symbolem statusu były też zapewne hełmy niekiedy wspaniale zdobione umieszczonymi na szczycie przedstawieniami ptaków lub dzików, a niekiedy rogami.
. Konnica celtycka budziła jeszcze większy podziw i respekt niż piechota. Znaczna długość większości mieczy celtyckich sugeruje, że walczyli nimi jeźdźcy. Celtowie używali uzdy, siodła i ostrogi, nie znali natomiast, jak wszystkie ludy poza koczownikami, strzemion. Typowe dla Celtów były rydwany bojowe, będące też oznaką prestiżu.

. Pojawiające się w źródłach pisanych opisy wojowników celtyckich walczących nago, które zainspirowały wiele przedstawień w sztuce antycznej ze słynnym umierającym Galem na czele, świadczą o wielkim wrażeniu jakie na Grekach i Rzymianach zrobiła odwaga, brawura i "szał bitewny". Nagość wojowników, oprócz demonstracji osobistego męstwa, mogła mieć również rytualne znaczenie. Brytowie, według przekazu Cezara, malowali swoje ciała na kolor niebieski. Podobne zabiegi o symbolicznym znaczeniu mogły stosować również inne plemiona. Zwyczaj obcinania głów pokonanym wrogom i przechowywanie ich po odpowiednim spreparowaniu, potwierdzony w kilku źródłach pisanych i znaleziskach archeologicznych (słynny portal z czaszkami z Roquepertuse w Prowansji), jakkolwiek szokujący, musi być rozumiany nie jako przejaw szczególnej dzikości czy barbarzyństwa lecz skomplikowanych wierzeń religijnych, trudnych dzisiaj do odtworzenia. Swoisty kult "ściętej głowy" można rozpoznać również w sztuce - charakterystycznym elementem zdobniczym jest maska czyli sama głowa.

. Sztuka Celtów nie służyła głównie zaspokajaniu potrzeb estetycznych, lecz przede wszystkim wyrażała treści symboliczne czytelne i ważne dla ówczesnej społeczności. Celtyccy rzemieślnicy i artyści czerpali obficie ze wzorów świata antycznego - sięgali po motywy etruskie i greckie, jednak nie naśladując ich biernie, lecz twórczo przetwarzając. Innym źródłem inspiracji była sztuka wschodu (perska czy koczowników scyto-sarmackich) - poznawana za pośrednictwem świata cywilizacji trackich. Najsłynniejszym i najefektowniejszym przykładem sztuki celtyckiej o silnych związkach z Tracją jest srebrny kocioł z Gundestrup, zdobiony szeregiem ciekawych scen figuralnych przedstawiających bóstwa, ludzi i zwierzęta. Wykonany zapewne przez trackiego artystę, na zamówienie celtyckiego odbiorcy, znaleziony w bagnie w północnej Jutlandii, doskonale obrazuje skomplikowane i wielostronne relacje i kontakty Europy schyłku I tysiąclecia przed Chrystusem. Oprócz motywów zaczerpniętych z innych kultur Celtowie wprowadzają własne, np. wspominany motyw "ściętej głowy". Charakterystyczną cechą sztuki celtyckiej jest, w przeciwieństwie do sztuki greckiej czy rzymskiej, brak dążenia do realizmu przedstawianych postaci - jest to raczej realizm "symboliczny" pokazanie nie tyle wyglądu osoby czy zwierzęcia, co ich cech istotnych dla odbiorcy. Prowadzi to niekiedy do daleko idącej stylizacji, uproszczeń detali, w celu wzmocnienia efektu. Widoczne to jest szczególnie na monetach celtyckich zaskakujących "nowoczesnością" sposobu obrazowania. Również rzadziej spotykane formy monumentalne - kamienne rzeźby czy zdobione stele - mają szczególną ekspresję. Ważna jest też dekoracyjna funkcja tej sztuki. Ulubione motywy to ornamenty krzywolinijne tworzące splecione ze sobą w niezwykły sposób różne, czasem bardzo skomplikowane wzory, często pokrywające całą powierzchnię przedmiotu. W ten sposób ornamentowane są naczynia brązowe i gliniane. Zachwyca drobna plastyka figuralna. Zdobienie uchwytów naczyń brązowych, detale ozdób - zakończenia torkwesów (otwartych naszyjników złotych bądź srebrnych, o symbolicznym znaczeniu) czy zapinek potrafią być małymi arcydziełami toreutyki. Ornamentowana jest również broń, szczególnie pochwy mieczy, zapewne też tarcze, a w każdym razie tarcze paradne, takie jak wyłowiona z Tamizy, wykonana z brązu zdobiona fantazyjnymi wzorami i kolorowym szkłem.
. Sztuka celtycka, niespokojna, kreatywna, nie harmonijna lecz z wielkim ładunkiem emocjonalnym, odpowiada jakoś tej niespokojnej epoce i wielkiemu dynamizmowi ludu Celtów.

. Obrządek pogrzebowy odbija strukturę społecznę Celtów. Już we wczesnym okresie lateńskim, kiedy dominował obrządek inhumacyjny (zmarłych składano do grobu niespalonych) pojawiły się tzw. groby książęce, czyli wspaniałe pochówki, w których okazałość wyposażenia (wozy, broń, złote ozdoby, cenne importowane naczynia greckie czy etruskie) świadczy o znakomitej pozycji społecznej zmarłego. Wysoki status wojowników potwierdzają groby mężczyzn z pełnym uzbrojeniem (miecz, włócznia i tarcza); groby kowali wyróżniają się zestawami narzędzi, a groby kobiece wyposażane są w ozdoby i części stroju. Niektóre z plemion celtyckich stosowały obrządek ciałopalny, zachowując jednak zasadę bogatego wyposażania pochówków. Obrządek pogrzebowy zmienia się pod koniec II w. na niezostawiający archeologicznie uchwytnych śladów. Przyczyny takiej zmiany nie są dla nas jasne.

. Skomplikowany świat wierzeń celtyckich, czasem określany jako "płodny chaos", znamy z wyrywkowych i chyba nie zawsze dokładnych wzmianek pisarzy rzymskich, śladów archeologicznych i znacznie późniejszych, średniowiecznych źródeł przechowujących wiele z wcześniejszych tradycji, ale odnoszących się głównie do Irlandii i Walii. Bóstwa celtyckie związane były z siłami przyrody i wegetacji, wojną i rzemiosłem. Zwyczaj składania ofiar - niekiedy nawet z ludzi, ale częściej z cennych przedmiotów (broni, ozdób) wrzucanych, po uprzednim rytualnym zniszczeniu, do jezior czy rzek jest potwierdzony znaleziskami archeologicznymi. Miejsca święte Celtów to gaje, lasy, wyspy. Murowane świątynie znamy głównie z terenu Galii i są one wyrazem wpływu cywilizacji grecko-rzymskiej. Kontakt z bóstwami zapewniało pośrednictwo druidów - nie tyle kapłanów, co swoistych mędrców, rozumiejących zasadę działania świata i rolę bóstw oraz umiejących na nie wpływać.


* * *

. Ziemie na północ od Karpat i Sudetów to sięgająca najdalej na północny wschód rubież cywilizacji celtyckiej. Kontakty z ludnością zamieszkującą ziemie polskie miały miejsce już w okresie halsztackim i wczesnym okresie lateńskim, ale osadnictwo celtyckie pojawiło się w Polsce najwcześniej w początkach IV w. przed Chrystusem, na Dolnym Śląsku (okolice Wrocławia), sięgając góry Ślęży. Z tego obszaru znamy niewielkie cmentarzyska szkieletowe. Zmarli wyposażani byli zgodnie z obrządkiem znanym z terenów celtyckich - mężczyźni w broń (miecz, 1 lub 2 groty włóczni i tarcza), kobiety w kilka zapinek i bransolety. W młodszej fazie pojawiają się pochówki ciałopalne, co również jest zgodne z przemianami obyczaju w świecie celtyckim. Złote i srebrne monety znajdowane na tym obszarze, a wybite po drugiej stronie Sudetów, w mennicach celtyckich Bojów zamieszkujących obecne ziemie czeskie, świadczą o rozwiniętej gospodarce i handlu. Szczególne znaczenie miała góra Ślęża, która ze względu na położenie - jedyny wyniosły punkt na rozległej równinie - była ośrodkiem kultu. Najprawdopodobniej z Celtami wiązać można kamienne rzeźby znajdujące się na stokach góry. Poza niedźwiedziem trudno jest jednoznacznie określić co właściwie przedstawiają kamienne figury nazywane: Mnich, Grzyb czy Panna z rybą, jednak forma i sposób zdobienia pozwalają na łączenie ich ze sztuką Celtów.

. Osadnictwo celtyckie znane jest również z obszaru Górnego Śląska (Wyżyna Głubczycka), gdzie pojawiło się w IV w. przed Chr. Zapewne przywędrowano tam z sąsiednich Moraw. Duże cmentarzysko z najwcześniejszej fazy osadnictwa odkryto w Kietrzu. Z nieco późniejszego czasu znamy tylko osady - Celtowie zamieszkujący na tym terenie, podobnie jak ich pobratymcy z pozostałych obszarów, stosowali obrządek pogrzebowy nie zostawiający archeologicznie uchwytnych śladów. Najlepiej znana jest duża osada w Nowej Cerekwi. Obronne położenie i znalezione liczne ślady warsztatów rzemieślniczych skłaniały niektórych badaczy do uznania jej za oppidum (osada protomiejska), ale nowsze badania nie potwierdziły tej hipotezy. Z ziem polskich nie znamy, jak dotąd, żadnego oppidum, mimo iż na Słowacji, Morawach i w Czechach jest ich kilka. Zanik osadnictwa na Wyżynie Głubczyckiej przypada na koniec II w. przed Chr., co mogło mieć związek z wielką wędrówką Cymbrów z Półwyspu Jutlandzkiego na południe Europy. Do wędrującego ludu dołączały nowe grupy.

. Osadnictwo celtyckie znamy również z obszaru Małopolski. Enklawa celtycka w zachodniej Małopolsce różni się nieco swym charakterem od pozostałych terenów zasiedlonych przez Celtów. Widoczne jest współwystępowanie materiałów celtyckich razem z materiałami typowymi dla kultury przeworskiej, związanej najprawdopodobniej z germańskimi Wandalami, a zajmującej obszar centralnej i zachodniej Polski. Na rubieżach celtyckich mamy do czynienia z pokojową, na ogół, koegzystencją z północnymi sąsiadami. Grupy o mieszanym, celtycko-germańskim charakterze znamy również z Bawarii. Wydaje się, że tzw. grupa tyniecka jest śladem bardzo ścisłych związków, przynajmniej na tym obszarze, pomiędzy obu plemionami.
Z osad tej grupy znamy ślady wyspecjalizowanego garncarstwa - wspaniałe cienkościenne naczynia robione na kole i wypalane w specjalnych piecach, zdobione malowaniem, a także ślady wytopu żelaza. Na tym obszarze funkcjonowały rodzime mennice, choć zapewne na niezbyt wielką skalę. Świadczą o tym znajdowane na osadach formy do odlewania krążków menniczych. Bite monety wzorowane są na tzw. staterach muszlowych (lekko wklęsłych monetach) bitych prze Bojów. Duże znaczenie miały liczne ekonomiczne i polityczne kontakty z południem. Najważniejszym przedsięwzięciem handlowym był niewątpliwie szlak bursztynowy - być może w ogóle osiedlanie się Celtów na północ od Karpat wiązało się z funkcjonowaniem tego szlaku. O rozmiarach handlu bursztynem mogą świadczyć znajdowane składy surowca bursztynowego - np. depozyt z Wrocławia-Partynic ważył aż 1,5 tony! Z przebiegiem szlaku bursztynowego wiąże się zapewne silne "sceltyzowanie" obszaru Kujaw. Nagromadzenie materiałów kultury lateńskiej, a także pewne elementy obyczajów (np. pochówki psów) skłaniały niektórych badaczy do przekonania, że na tym obszarze zamieszkiwała ludność celtycka, ale jest to raczej wątpliwe. Szlakiem bursztynowym napływały na nasze ziemie przedmioty importowane jak chociażby brązowe naczynia produkcji italskiej, znajdowane daleko poza obszarem osadnictwa celtyckiego. Szlak ten funkcjonował jeszcze długo, już w czasach dominacji Rzymu.

. Oddziaływania kultury celtyckiej spowodowały znaczące przekształcenia oblicza kulturowego ludów zamieszkujących ziemie Europy środkowej i północnej - sąsiadów Celtów. Proces ten ułatwiły niepokoje związane z wędrówką Bastarnów i Skirów ze Skandynawii nad Morze Czarne, które przyczyniły się do osłabienia tradycyjnych struktur gospodarczych i społecznych ludności kultur wczesnej epoki żelaza (pomorskiej, grobów kloszowych, grup postłużyckich). W początkach II w. przed Chr. na ziemiach Polski dochodzi do przemian w osadnictwie, gospodarce, strukturze społecznej, a zapewne także wierzeniach, czego wyrazem są zmiany w obrządku pogrzebowym. Spośród nowo powstałych kultur najsilniejsze wpływy celtyckie widoczne są kulturze przeworskiej, powstałej na obszarze środkowej i południowej Polski. Nie wszystkie zdobycze cywilizacji celtyckiej zostały jednak przyjęte. Nie podjęto produkcji szkła ani ceramiki toczonej na kole, nie powstało też miejscowe mennictwo. Najważniejszą natomiast zmianą jest rozpoczęcie rodzimej produkcji żelaza z rud darniowych i masowe zastosowanie go do wytwarzania narzędzi, broni, a nawet ozdób wzorowanych na wyrobach celtyckich. Metalurgia, zarówno żelaza jak i metali kolorowych, rozwinęła się tak dobrze, ze trudno jest nieraz odróżnić przedmioty importowane z obszarów celtyckich od wykonanych na miejscu, jako ich naśladownictwo. W obrządku pogrzebowym przejęto od Celtów zwyczaj bogatego wyposażania grobów w narzędzia i rytualnie niszczoną broń.

opracowanie: dr Katarzyna Czarnecka